Nawigacja
· Strona Główna
· Artykuły
· Pobieranie
· Kursy i wykłady
· Wykłady PDF
· Psalmy
· Linki
· Artykuły
· Pobieranie
Informacje
· Terapie indywidualne· Kursy i wykłady
· Wykłady PDF
· Psalmy
· Linki
Ufność Bogu, czyli dziecięca natura
Fragment wykładu z Murzasichle - grudzień 2015 cz.2
Ufność Bogu, czyli dziecięca natura.
Dziecięca natura w was, czym ona jest?
Dziecięca natura w człowieku jest to nicość, słabość, bezsilność, niezaradność, bezradność, bezbronność, uległość Bogu i ufność.
Proszę zauważyć, dziecko małe ono nie myśli o tym co będzie jeść, co będzie pić, w co będzie się ubierać, a to wszystko otrzymuje. Czyli otrzymuje, można powiedzieć - brzemię życia, ale to brzemię życia niosą rodzice, to na nich spada obowiązek dbania o dziecko.
I w tym momencie, gdy my stajemy się dziećmi Bożymi, to Bóg dba o naszą równowagę, o wszystko to co mamy.
Przecież o tym mówi w Ewangelii według Świętego Mateusza: nie martwcie się o to, co będziecie jeść, co będziecie pić, w co będziecie się ubierać. Wierzcie w Boga z całej siły, On wam to da, czego potrzebujecie.
I tutaj jest problem. Co robi diabeł? Diabeł robi w ten sposób, że Boga chce ukazać jako inną całkowicie osobę, innego człowieka, inną naturę, całkowicie gdzieś z zewnątrz, obcą naszej naturze, jako ona by miała być dołożona do nas.
Ona nie może być dołożona do nas. Ona jest zamiast nas. Co to znaczy zamiast nas? Zamiast osobowości powstałej z grzechu musi powstać osobowość ta, która była na początku. I wtedy Bóg nam wszystko daje.
Co to oznacza?
On myśli naszymi myślami, kocha naszym sercem i pragnie naszą duszą.
Co to oznacza?
Oznacza to, że my siebie uczymy się od naszych myśli, którymi Bóg myśli.
My siebie uczymy się od naszego serca, którym kocha Bóg.
I my siebie uczymy się od naszej duszy, którą pragnie Bóg.
Czyli chcę powiedzieć o tym, że nasze myśli w dalszym ciągu są naszymi myślami.
Można było powiedzieć to inaczej:
Bóg czyni człowieka Aniołem, ogromnym, potężnym, doskonałym, świetlistym Bożym ze światłości Aniołem. Stawia go przed obliczem Bożym, w którym się on może przejrzeć. I mówi: wszystko zrób, abyś dorósł do niego, dorastaj do niego.
Czyli widzimy siebie w obliczu Pańskim, bo nie widzimy w lustrze, ale w obliczu Pańskim, które jest odbiciem.
I widzisz siebie - to jesteś ty
Ucz się od niego - to jesteś ty
Dorastaj do tego, wszystko uczyń, abyś ty dorósł do siebie, którego Ja widzę
Ja widzę ciebie takiego, a ty dorośnij do takiego, jakiego Ja ciebie widzę
Ucz się od siebie
Ja myślę twoimi myślami - ucz się od swoich myśli
Ja kocham twoim sercem - ucz się miłości od swojego serca
Ja pragnę twoją duszą - ucz się pragnienia doskonałego od swojej duszy, którą Ja pragnę
Czyli, gdy oddajemy się całkowicie Bogu z ufnością - ufność i oddanie, to przez ufność i oddanie nie ma w nas w porządku ludzkiego, ziemskiego, tylko porządek Boży. A porządek Boży w nas, jest naszym sensem i celem. Więc my musimy tylko odrzucić to, co przeszkadza być nam nami. A przeszkadza nam być nami tylko zły duch, ponieważ on się chce wtrącać w każdą myśl. Ale kiedy on się wtrąca? Kiedy nie do końca jesteśmy ufni i oddani.
Kiedy jesteśmy ufni i oddani to on nie ma do nas dostępu, bo jesteśmy nikim, słabym, bezsilnym, niezaradnym, bezradnym, bezbronnym, uległym Bogu i ufnym. I on nie ma do nas dostępu, bo on do nas dochodzi przez arogancję, że coś znaczymy, że kimś jesteśmy. Ale kiedy zrozumiemy, że nikim jesteśmy, dopiero możemy się stawać.
Dlatego my w obliczu Pańskim, wpatrując się w oblicze Pańskie, widzimy siebie doskonałego i musimy dorastać do tej doskonałości, czyli gdy jesteśmy ufni i oddani z całej siły. Ufni i oddani oznacza (żeby to zrozumieć, ponieważ nie każdy widzi tutaj połączenia wszystkie), ufnym i oddanym oznacza umieć nieść brzemię.
Być ufnym i oddanym to znaczy umieć nieść brzemię. I to jest w stu procentach połączone.
Jeśli jesteście ufni i oddani, brzemię was nie przygniata. Umiecie nieść brzemię, bo jesteście ufni i oddani, bo Bóg je niesie, przez ufność i oddanie macie udział w Jego pokoju, w Jego ciszy, w Jego radości, w Jego miłości, miłosierdziu i doskonałości. I On was przenika. Brzemię was mnie przygniata, On niesie wasze brzemię. A dla Niego brzemię wasze jest niczym, nie przeszkadza Mu, bo to jest tylko wyobrażenie, którym straszy was diabeł. Diabeł mówi: co by było, gdyby było. A człowiek mówi: a po co mam myśleć co by było gdyby było? Jest Bóg, który wie, więc nie będę myślał co by było gdyby było, Ojciec wie. Więc nie muszę myśleć co by było gdyby było, ponieważ w Nim jest wszystko to co jest.
Więc myśl o tym co by było gdyby było, jest niepotrzebna, bo ona już jest imaginacją, jest iluzją, jest wyobrażeniem, jest tworzeniem czegoś co nie istnieje.
A ludzie mówią: co by było gdyby było – ale to diabeł chce tak.
Ale gdy człowiek po prostu: Bóg organizuje moje życie i ja odnajduję się w każdej sytuacji, bo to On myśli. Ja nie myślę co by było. Jest dla mnie wtedy, kiedy jest, nie ma, kiedy nie ma. I nie myślę co by było gdyby było, ponieważ to co by było gdyby było nie istnieje, nie ma tego. Bo sam powiedział: co by było gdyby było. A nie jest. Nie ma tego. Więc nie muszę myśleć o tym. Myślę o tym co jest.
Czyli ufność i oddanie żywemu Bogu, On nas przenika i wtedy jesteśmy w stanie nieść brzemię.
Więc w tym momencie tutaj w pełni widzimy tą sytuację: kiedy ufamy Bogu, jesteśmy Jemu oddani potrafimy nieść brzemię, ale kiedy brzemię nas przygniata, to widzimy że nie ufamy i nie jesteśmy oddani i w tym momencie musimy ufać i oddawać się Bogu, ponieważ wtedy brzemię nas nie przygniata.
Myślę, że zauważyliście państwo to w swoim życiu, że tak właśnie jest, że gdy brzemię was przygniata, wtedy kiedy ufacie Bogu i się Jemu oddajecie z całej siły, Jego cisza, pokój, radość, miłosierdzie, doskonałość, miłość przenika was i nie ma już udręki, w ogóle żadnej udręki, tylko jest Jego obecność. A jego obecność jest bardzo ciekawa, bo Jego obecność nie jest stanem naszego umysłu, który jest ciszą, ale jest rzeczywistą obecnością ciszy, która wypiera w nas wszystko, co nie jest rzeczywistością prawdy Jego, tylko jest imaginacją świata iluzji, w którym się obracamy i ten świat stworzył swoje prawo, różne i inne od prawa Bożego, którym zmusza ludzi do życia zgodnie z tym prawem mówiąc, że tak Bóg chce.
Bóg nie chce żebyśmy żyli prawem tego świata, bo dał nam dziesięcioro przykazań, które jest wystarczające, aby żyć zgodnie z Bogiem.
Cały wykład Mp3 Link